Tatry

Tatry widziane z Gubałówki

Ciche, mistyczne Tatry, owe wieczne głusze
zimowych, śnieżnych pustyń, owe zapadliska
niedostępne wśród złomów, gdzie jeden się wciska
mrok i gdzie wicher końcem swych skrzydeł uderza
z głuchym jękiem, jak końskie na polu kopyto,
uderzające w zbroję martwego rycerza:
ty, pustko, w siebie wołasz błędną ludzką duszę
…                         Ciche, mistyczne Tatry, K. Przerwa – Tetmajer


                      

DSC_0203a
Tatry Zachodnie widziane z Ornaka

Tatry zaliczają się do gór fałdowych typu alpejskiego i dzielą się na Tatry Bielskie, Wysokie i Zachodnie. Bielskie leżą w całości po słowackiej stronie. Dominują w nich wapienne szczyty, z których najwyższym jest Hawrań (2152 m). Na południowym wschodzie wypiętrzają się granitowe Tatry Wysokie z dumnym Gerlachem (2655 m). A ku zachodowi ciągną się nieco niższe Tatry Zachodnie. Tu najwyższym szczytem jest słowacka Bystra (2248 m), natomiast po polskiej stronie panuje nad okolicą Starorobociański Wierch (2176 m). W Tatrach Wysokich jest najwięcej polodowcowych zbiorników wodnych, a Zachodnie skrywają najładniejsze jaskinie. Po stronie polskiej znajduje się jedynie 20% obszaru Tatr. Najwyższy szczyt Tatr – Gerlach (2655 m) – znajduje się na Słowacji. Za najwyższy polski tatrzański szczyt uważa się Rysy (2499 m). Jednak jest to szczyt przez który biegnie granica ze Słowacją. Najwyższą górą, leżącą w całości w polskiej części Tatr, jest Kozi Wierch (2291 m).

Tatry mają do zaoferowania bardzo wiele. Są to jedyne w Polsce góry o charakterze zbliżonym do Alp. Wiodą przez nie malownicze szlaki z przepięknymi widokami. Zimą wiele stoków zamienia się w trasy narciarskie. Już w dziewiętnastym wieku istniało Towarzystwo Ochrony Tatr Polskich, które dążyło do utworzenia w tatrach parku narodowego. Dopiero w 1939 roku utworzono Park Przyrody w Tatrach, a obecnie funkcjonujący Tatrzański Park Narodowy założono w 1954 roku.

DSC_0601a
Tatry Wysokie widziane ze zbocza Ciemniaka

Klimat Tatr charakteryzuje się dużą amplitudą rocznej temperatury, wysoką roczną sumą opadów oraz różnorodnością i zmiennością pogody. Tatrzańska pogoda jest dosyć kapryśna. Funkcjonuje powiedzenie, że „dziesięć miesięcy zimy, reszta to same lato„. Ale i słoneczne lato niespodziewanie może zmienić się w zimę, gdyż śnieg w sierpniu nie jest niczym nadzwyczajnym. Największe szanse na ładną i stabilną pogodę są we wrześniu i październiku. Piesze wycieczki można już zaplanować na maj, ale należy być przygotowanym, że w wyższych partiach będą jeszcze warunki zimowe. Poza tym maj jest miesiącem wycieczek szkolnych. Znacznie mniej turystów przybywa w czerwcu, szczególnie w pierwszej połowie. Co prawda w czerwcu jest sporo dni deszczowych, ale długość dnia pozwala planować zdecydowanie dłuższe wycieczki. Od końca czerwca, wraz z początkiem wakacji, w Tatrach zaczyna przybywać turystów. Jednak masowy ich napływ przypada na sierpień. Ponieważ, w tym miesiącu nie ma już na szczytach starego śniegu, pogoda jest ustabilizowana a dzień jeszcze w miarę długi. We wrześniu, choć pogoda jest nawet niezła, ruch na szlakach wyraźnie rzednie. Ale na samotność nie ma co liczyć. W październiku, poza weekendami, ruch turystyczny zdecydowanie spada. Często padający śnieg w połączeniu z dosyć krótkim dniem raczej nie zachęca do dłuższych wysokogórskich wędrówek. Najmniej popularnym do wędrowania jest listopad. Ale w tym miesiącu możemy liczyć na samotność i zazwyczaj w miarę przyzwoitą pogodę. Jednak bardzo krótki dzień, leżący już w wyższych partiach śnieg i temperatury powodujące oblodzenie, pozwalają na spacery tylko dolinami.

Na tatrzańskim szlaku: