Połonina Wetlińska

DSC_0814b
Mapa szlaku
Mapa szlaku


W górach jest wszystko co kocham

I wszystkie wiersze są w bukach
Zawsze kiedy tam wracam
biorą mnie klony za wnuka
…             W górach, J. Harasimowicz

Trasa: Wetlina – Połonina Wetlińska – Smerek – Wetlina.

Długość trasy około 16 km, czas przejścia około 6 godzin.

 

Piękna, niedługa i łatwa trasa na najpopularniejszą z połonin. W większości biegnie otwartym terenem wśród górskich łąk. Wspaniała górska sceneria i dalekie panoramy.

DSC_0068a
Połonina Wetlińska

Połonina Wetlińska jest najdalej na zachód wysuniętą z całego pasma bieszczadzkich połonin. Jej masyw ogranicza od południa i zachodu dolina Wetlinki, a od wschodu dolina Prowczy i Nasiczniańskiego Potoku. Na południowym wschodzie Połonina łączy się z grzbietem Działu poprzez Przełęcz Wyżną (872). Główny grzbiet Połoniny ma kręty przebieg, a obniżenie Przełęczy Orłowicza dzieli go na dwie części:

  • większą – wschodnią – w której wyróżnia się wierzchołek wschodni ze schroniskiem, zwany Hasiakową Skałą (1228 m) oraz podwójny wierzchołek główny: Osadzki Wierch (1253 m) i Roh (1255 m);
  • mniejszą – zachodnią – ze Smerekiem (1222 m).

Początek trasy w centrum Wetliny, przy sklepie ABC. Stąd wędruję szosą nr 897 w kierunku Ustrzyk Górnych. Do Przełęczy Wyżnej jest około 8 kilometrów, jeżeli nie ma się ochoty na wędrowanie szosą można skorzystać z kursujących busów. Oczywiście korzystam z busa i dojeżdżam do parkingu na Przełęczy Wyżnej (872 m). Tutaj po drugiej stronie drogi znajduje się Budka BdPN, gdzie nabywam bilet wstępu i żółtym szlakiem wędruję w kierunku widocznego grzbietu Połoniny. Przechodzę obok pomnika ku czci piewcy Biesczad, Jerzego Harasimowicza. Po lewej stronie ścieżki ciągnie się drzewostan świerkowo-modrzewiowy. Rośnie on na gruntach porolnych, pozostałych po opuszczonej wsi. Po kilkuset metrach wchodzę do bukowego lasu. Mimo iż las zachował naturalny skład gatunkowy, charakterystyczny dla dolnoreglowego lasu bukowego, zmieniła się jego struktura wiekowa. Jest to las gdzie dominują drzewa młode i w średnim wieku, z luźno rozrzuconymi starymi bukami. Dnem błotnistego wąwozu dochodzę do punktu, w którym las wyraźnie rzednie ustępując miejsca połoninie (około 1100 m npm).

DSC_0095a
Schronisko Chatka Puchatka

Wspinam się łagodnie po zboczu połoniny w kierunku widocznego szczytu. Po kwadransie ukazuje się schronisko zwane Chatką Puchatka. Przy schronisku znajduje się odgałęzienie szlaków. Czerwony szlak prowadzi do Brzegów Górnych (około 1 godziny dosyć uciążliwego zejścia). Ja natomiast udam się też za czerwonymi znakami, ale w lewo grzbietem Połoniny. Przed wyruszeniem w dalszą drogę chwila odpoczynku i  kawa w schronisku. Wędruję najpierw grzbietem połoniny, następnie ścieżką biegnącą kilkanaście metrów poniżej najwyższego punktu – Roha (1255). Dochodzę do szerokiego siodła pomiędzy dwoma szczytami, wspinam się i staję na wschodnim wierzchołku Osadzkiego Wierchu (1253). Roztacza się stąd wspaniała panorama. Na południu widoczne pasmo graniczne z trójwierzchołkową Rabią Skałą i Wielką Rawką. Na zachodzie pręży się Smerek, na wschodzie – Połonina Caryńska. Natomiast na północy ciągną się niezliczone grzbiety niższych partii Bieszczad. Ruszam dalej szeroką kamienistą ścieżką łagodnie opadającą, następnie wijącą się płasko wśród borówczysk. Wchodzę w skarłowaciałą buczynę, pokonuję najniższy wierzchołek masywu Połoniny Wetlińskiej Szare Berdo i zgodnie z czerwonymi znakami docieram do Przełęczy Orłowicza (1075). Znajduje się tu ważny węzeł szlaków. Czerwony prowadzi na szczyt Smerek i dalej do wsi o tej samej nazwie (około 2,5 godz.). Żółty szlak biegnie na południe do Wetliny i na północ do Suchych Rzek i Zatwarnicy (około 2,5 godz.). Zaczyna się tu również czarny szlak do Jaworca (około 3 godz.).

Podchodzę jeszcze na Smerek aby również z niego podziwiać bieszczadzką panoramę. Wracam do przełęczy i żółtym szlakiem schodzę w kierunku Wetliny. Wchodzę do lasu, natrafiam na poprzecznie biegnącą grzędę skalną, którą pokonuję i schodzę dosyć stromo w dół. Stopniowo las bukowy przechodzi w olchowe i leszczynowe zagajniki. Są to tereny dawnych pól ornych, które po wysiedleniu ludności samoistnie zarosły. W końcu żółte znaki doprowadzają mnie do szosy Cisna – Ustrzyki Górne, skręcam w lewo i po chwili widzę żółty sklep ABC, gdzie kończę wycieczkę…

Październikowa Połonina Wetlińska

Majowa Połonina Wetlińska

Trasa: Górna Wetlinka – Połonina Wetlińska – Smerek – Przełęcz Orłowicza – Stare Sioło – Wetlina – Górna Wetlinka.

Długość trasy około 22 km, czas przejścia około 6 godzin.

Druga połowa maja, na bieszczadzkich szlakach pustawo to i pewnie na Wetlińskiej podobnie, można zaryzykowac przejście. Nie pomyliłem się, na grzbiecie minąłem tylko jedną wycieczkę szkolną i kilku turystów. Jak na najbardziej obleganą Połoninę to luzik. Tym razem zaparkowałem przy barze w Górnej Wetlince i ruszyłem czarnym szlakiem przecinającym malownicze zalesione wąwozy rzeźbione przez potoczek Pataraczakowski. Dalej żółtym na Hasiakową Skałę i tradycyjnie grzbietem wzdłuż Roha, przez Osadzki Wierch, Szare Berdo do Przełęczy Orłowicza. Obowiązkowe wejście na Smerek, powrót na Przełęcz, zejście do Starego Sioła i nudny sześciokilometrowy marsz asfaltem do Górnej Wetlinki.

Sierpniowa Połonina Wetlińska

Trasa: Ustrzyki Górne – Połonina Caryńska – Brzegi Górne – Połonina Wetlińska – Smerek – Przełęcz Orłowicza – Wetlina.

Długość trasy prawie 26 km, czas przejścia około 9 godzin.

Tym razem w pierwszym dniu letniego pobytu, w ramach aklimatyzacji, przeszedłem Caryńską i Wetlińską. Raniutko wystartowałem z Ustrzyk Górnych na Połoninę Caryńską, zszedłem do Brzegów Górnych i wspiąłem się na Wetlińską, odwiedziłem Smerek i przez Przełęcz Orłowicza zszedłem do Wetliny.  Pogoda dopisała, dopiero przy schodzeniu z Osadzkiego Wierchu zaczęły wolno nasuwać się burzowe chmury. Na Smereku całkowicie opanowały zachód słońca. Tu prezentuję zdjęcia z Odcinka Brzegi Górne – Połonina Wetlińska – Smerek – Wetlina. Pozostałe na stronie Połoniny Caryńskiej.

Zachód słońca nad Połoniną Wetlińską

Więcej zachodów…

Click to rate this post!
[Total: 76 Average: 4.9]

4 komentarze do “Połonina Wetlińska

  1. Jadę w piątek tj. 17.10.2014 do Wetliny i to niestety sam .
    Jeśli ktoś mnie dokoptuje do swojej ekipy aby w sobotę i niedzielę przejść się po połoninach to proszę o kontakt bo najgorzej w życiu to samotnym być jak mówi Rysiek

    Tomaszek

Skomentuj Andrzej Banach Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *