Archiwa tagu: rzeka

Złota Jesień

Pięk­na jest pol­ska je­sień w li­ściach zło­tych,
W uśmie­chach słoń­ca bla­dych i ła­god­nych.
Liść spa­da ci­cho jak zło­ci­sty mo­tyl:
Wie­czór gwiaź­dzi­sty jest rzeź­wią­co chłod­ny
Do lasu te­raz iść bie­rze ocho­ta:
Ileż tam te­raz z li­ści żół­tych zło­ta.

Je­sień jest zło­ta, sny by­wa­ły zło­te
I zło­te wło­sy, tu­dzież zło­te ser­ca,
Te­raz sny ze zda­rzeń bar­dzo sza­rych plo­tę,
Bo chłód je­sie­ni ich urok uśmier­ca.
Zło­te zaś ser­ce w sa­mot­ni łza­wi,
A co do wło­sów zło­tych – to nie bawi.

Jesz­cze zo­sta­ła tyl­ko zło­ta je­sień.
Po­god­ne nie­bo wrze­śnio­wym wie­czo­rem;
Po la­tach złu­dzeń, wio­sny i unie­sień
Liść żół­ty z zie­mi jak skarb cen­ny bio­rę,
Ten za­chód ży­cia dziw­nie mnie roz­ma­rza,
Cóż jest u dia­bła… czyż­bym się ze­sta­rzał?

Złota Jesień, Konstanty Ćwierk

Więcej zdjęć jesieni…

Zima zajrzała na chwilę

Ca­łu­nem śnie­gu przy­sy­pa­ny, bia­ły
Park w sza­rą ci­szę po­grą­żył się cały
I z ja­kichś głu­chych tę­sk­not się spo­wia­da.
Drzew na­gich dłu­ga ciem­na ko­lum­na­da
Wije się sen­nie i w dali gdzieś gi­nie,
Wije się ci­cho po bia­łej rów­ni­nie
I bie­gną ław­ki ale­ją sze­re­giem,
Sa­mot­ne, pu­ste, ubie­lo­ne śnie­giem…

Leopold Staff, Zima

Kilkanaście zimowych zdjęć zmrożonego narwiańskiego brzegu dołożyłem do folderu Zima trzyma.

Nad Wkrą

Wkra – rzeka długości prawie 250 km płynąca przez południowe Mazury i północne Mazowsze. Źródła wybijające na wschód od Jeziora Kownatki tworzą niewielki strumień, który płynie niespiesznie na południe nabierając wody z kilkunastu dopływów. Nidziczanie nazwali go Nidą, wpadając do Działdowa staje się Działdówką, a po spotkaniu ze strugą Swojęcianką w Swojęcinie przyjmuje nazwę Wkra. Klucząc wśród mazurskich i mazowieckich pól i lasów tworzy malowniczą dolinę z licznymi starorzeczami i jest rajem dla kajakarzy. Kończy swój bieg w ramionach Narwi w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego.

Więcej zdjęć tej i innych rzek w folderze Wzdłuż rzeki.