Archiwum kategorii: Łąki i bagna

Fiołki


Fiołki, jak i inne kwiatki, nie chciały mieć ust ni oczu,
rąk, które można załamać, włosów, co mogą posiwieć.
Wolały zamilczeć w trawie, z daleka na uboczu.
Wolały nie być szczęśliwe ani też nieszczęśliwe.



Fiołki nie chciały się spalić w pożarze na siódmym piętrze,
fiołki nie chciały umierać na łóżku w krzyku i strachu.
Nie chciały być wcale większe, mądrzejsze i gorętsze,
życzyły sobie spokoju w niskim, fiołkowym zapachu.



Fiołki nie chciały miłości, tęsknot i czekań na listy.
Nie chciały płaczu marzenia, kiedy je na śmierć wzywają.
Wolały codzienną pszczołę obojętności złocistej,
która im serca nie weźmie, bo go umyślnie nie mają.

Fiołki, Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Fiołkowy zawrót głowy…

Krokusy posłańcy wiosny

Gdy zakwitną krokusy
pójdziemy na hale…
Nad potoki wiosenne
i wyżej, i dalej…

Poprzez regle, nad regle,
w gąszcz kosodrzewiny,
by spod nieba samego
popatrzeć w doliny…


Na stawy jak łza czyste
i jak kryształ lśniące,
gdy zakwitną krokusy
pod wiosennym słońcem.

Gdy zakwitną krokusy, Tadeusz Kubiak

Więcej zdjęć krokusów…

Jesienny pejzaż

….
Namaluję ścieżkę w lesie,
Którą kroczy słotna jesień,
Mgły zawieszę na polanie,
Drżące krople rosy na niej,

Potem dam przy horyzoncie,
Promienie bladego słońca
I dorzucę bez obawy
Źdźbła więdnącej, mokrej trawy.

Na kamieniach przy strumieniu
Mech się będzie srebrem mienił,
Pod drzewami niech się pyszni
Dywan z kolorowych liści.
….

Jesienny pejzaż, J. M. Dzienis

Więcej zdjęć w galerii Krajobrazy

Nad Bugiem

Tym razem spacer wzdłuż Bugu z Kuligowa przez Stasiopole do Czarnowa. Na tym odcinku Bug bierze we władanie potężny obszar łąk, wydaje się, że woda lśni wśród zieleni po horyzont. Dwa głębokie zakola rzeki tworzą potężne rozlewiska, które z niezliczoną ilością starorzeczy skutecznie uniemożliwiają dojście suchą nogą do głównego koryta rzeki. Niezwykle urokliwe miejsce i raj ptactwa wodnego.

Więcej krajobrazów….

Mazowiecki Park Krajobrazowy

             Rozlokowany na południowy wschód od Warszawy Mazowiecki Park Krajobrazowy, ciągnie się wąskim pasem wzdłuż prawego brzegu Wisły od Marysina Wawerskiego po Osieck. Obejmuje lesiste tereny będące pozostałością Puszczy Osieckiej. Trzy czwarte obszaru zajmują lasy. Dominuje w nich bór świeży, a międzywydmowe zagłębienia porasta bór wilgotny. Nie brakuje olsów, łęgów i torfowisk. Park jest ostoją kilkudziesięciu gatunków ssaków, ptaków i gadów. W celu ochrony najbardziej cennych przyrodniczo miejsc i eksponatów utworzono dziewięć rezerwatów i ustanowiono sześćdziesiąt pomników przyrody. Na terenie Parku i w jego otulinie wyznaczono kilkanaście ścieżek dydaktycznych i tras rowerowych. Zachowało się również sporo obiektów zabytkowych, jak drewniane wille Otwocka, XIX-wieczne dwory rozrzucone po okolicznych wsiach, czy poniemieckie schrony bojowe przedmościa warszawskiego…

Więcej…

Ławice Kiełpińskie

Ławice Kiełpinskie

          Ławice Kiełpińskie to rezerwat ornitologiczny założony, dzięki staraniom Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, w grudniu 1998 roku. Obejmuje wyspy, piaszczyste łachy oraz wody Wisły w granicach gmin: Łomianki, Jabłonna  i warszawskiej dzielnicy Białołęka.

          Przedmiotem ochrony są miejsca gniazdowania ptactwa wodno-błotnego, szczególnie kolonie gniazdowe rybitwy białoczelnej, a także miejsca lęgowe mew, sieweczek, brodźca piskliwego, tracza nurogęsia czy zimorodka.

              Tereny objęte ochroną stanowią także przystanek na trasie wędrówek kormoranów, czapl, kaczek. Wydry i bobry mają tu swój mały eden, można również spotkać sarnę, dzika czy innego leśnego mieszkańca. Brzegi i wyspy porastają gęste olszowe i wiklinowe zarośla, nad którymi górują strzeliste topole i olchy.

Więcej zdjęć…

Źródła Łyny

DSC_0469a.jpg

               Główna rzeka Warmii wypływa z piasków sandrowych niedaleko Nidzicy i przepływa przez szereg jezior rynnowych: Brzeźno Duże, Kiernoz Mały, Kiernoz Wielki, Łańskie, Ustrych. Łyna parokrotnie zmienia swój kierunek, przecina kilka łańcuchów moren czołowych, a na niektórych odcinkach meandruje. Wpływa to na jej zróżnicowaną naturę, od spokojnie wijącej się wśród łąk i lasów po pędzącą, niczym górski strumień, między polodowcowymi wzniesieniami. Jej charakter i zachowany ekosystem stanowią o atrakcyjności przyrodniczej i turystycznej. Cieszy się dużą popularnością wśród kajakarzy. Nazwa Łyna funkcjonuje stosunkowo niedawno, zastąpiła niemiecką nazwę – Alle w 1949 roku. Niewątpliwą osobliwością są źródła rzeki, które tworzą niezwykle rzadkie w rejonach nizinnych, zjawisko erozji wstecznej…

Więcej…